O zawodzie tłumacza słyszał na pewno każdy z nas. Wiele osób sądzi, że jest to jeden z najbardziej stresujących zawodów, tłumacze bowiem są niezbędni przede wszystkim w komunikacji. Ciąży na nich duża odpowiedzialność, zwłaszcza jeśli zwrócimy uwagę na tłumaczenia instrukcji obsługi, ulotek dołączanych do leków czy specyfikacji technicznych.
Jak dawnych lat sięga jednak ten specyficzny zawód? Na pewno trzeba zwrócić uwagę na tłumaczenia ustne, które pojawiły się najwcześniej. Dopiero później popularne stały się również tłumaczenia pisemne, a za patrona tłumaczy uznaje się postać świętego Hieronima, który dokonał niezwykłego dzieła. Mianowicie przełożył całą Biblię na język łaciński, co było naprawdę sporym wyzwaniem.
Dzisiaj zawód tłumacza zdobywa coraz większe uznanie. Tłumacze, zarówno ustni, jak i pisemni mogą znaleźć zatrudnienie przede wszystkim w międzynarodowych organizacjach, takich jak Organizacja Narodów Zjednoczonych czy w poszczególnych agencjach Unii Europejskiej. Mogą także pracować w międzynarodowych korporacjach, nawiązujących kontakty z zagranicznymi kontrahentami. Możliwości jest więc naprawdę sporo.